3 grzechy urodowe kobiet

Każda z nas ma coś na sumieniu, jeśli chodzi o złe nawyki związane z dbaniem o urodę. Niektóre z nich mają ogromny wpływ na nasz wygląd, niestety w sensie negatywnym, dlatego jak najszybciej trzeba się ich pozbyć. Jakich zachowań należy unikać, jeśli zależy nam na zdrowym, pięknym, promiennym wyglądzie?

Zapominanie o demakijażu

Zasypianie w makijażu to jedne z najpoważniejszych urodowych grzechów. Dlaczego? Otóż konsekwencje takiego zachowania bywają naprawdę przykre: zaczerwienione, podkrążone oczy, podrażnienie skóry, pojawiające się wypryski, utrata blasku i sprężystości skóry, przesuszenie, to wszystko może spowodować omijanie tej krótkiej czynności. Warto zatem, nawet w chwilach największego zmęczenia, zadbać o porządny i jednocześnie delikatny demakijaż.

Nadmiar kosmetyków

Zdarza się to każdej z nas. Nieregularna dbałość o cerę powoduje wyrzuty sumienia. W chwili olśnienia biegniemy do łazienki, by nadrobić wszystkie czynności związane z dbaniem o urodę: mocno peelingujemy zatem skórę, później ja tonizujemy, nakładamy maskę, a następnie tłusty krem. We włosy wklepujemy grubą warstwę odżywki oraz aplikujemy warstwę kremu pod oczy.  Czym to skutkuje? Przetłuszczonymi włosami, zapchanymi porami, podrażnioną cerą. W dbaniu o urodę, jak w życiu, najlepszy jest umiar i tak zwany złoty środek.

Unikanie kosmetyków z filtrem

Skóra muśnięta słońcem wygląda zdrowo i atrakcyjnie. Dlatego często pozwalamy sobie na chwilę zapomnienia nawet wtedy, gdy promienie słoneczne są naprawdę mocne. Nasza skóra narażona jest wówczas nie tylko na przesuszenie czy poparzenie, ale także znacznie poważniejsze konsekwencje, takie jak chociażby złośliwy rak skóry, czerniak. Kosmetyki z filtrem powinno stosować się przez cały rok, jednak latem są one bezwzględnie konieczne.